Franny i Zooey. J.D. Salinger.
Możecie się ze mnie śmiać, ale naprawdę myślałam, że „Franny i Zooey” to historia miłosna. Może to za sprawą świetnego filmu „Carrie Pilby” wyobraziłam sobie, że podobnie jak kinowa historia, powieść Salingera jest czymś na kształt kampusowego romansu. Tymczasem dostałam… Continue Reading