Lubicie opowieści o czarownicach? Jeśli tak, to koniecznie zapamiętajcie tytuł ze zdjęcia. Nie jestem wielką fanką zbiorów opowiadań, ale książka „Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie” należy do wyjątków!
Kelly Barnhill większość młodszych czytelników zna dzięki bestsellerom „Dziewczynka, która wypiła księżyc” i „Syn wiedźmy”. Zbiór opowiadań „Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie” moim zdaniem w najlepszym wypadku przeznaczony jest dla odbiorców 13+. To niezwykła, niepodobna do żadnej innej i nasączona magią książka, która opowiada o buntowniczkach, nierządnicach, uzdrowicielkach, piratkach…”. „Straszliwe młode damy” świetne będą dla początkujących nastolatek, bo obudzą w nich potrzebę samodzielnego myślenia i działania; obrony ważnych dla nich wartości i sprzeciwu wobec tego, co niesprawiedliwe. Zaznaczam, że na niepowtarzalny klimat tego zbioru opowiadań składa się także zmysłowość granicząca niekiedy z wulgarnością. „Straszliwe młode damy” swoim nastrojem przypominają średniowieczne legendy o czarownicach, nawiązują motywami do Harry’ego Pottera, opowiadań Edgara Allana Poego, a nawet „Przemiany” Kafki.
Moje ulubione historie to „Pani Sorensen i Sasquatch”, Elegia dla Gabrielle, patronki uzdrowicieli, dziewek nierządnych i szlachetnych złodziei” i „Magiczne dziecko”.
Książka miała swoją premierę 9.02., więc czeka na Was świeżutka na pułkach księgarni. Dajcie sobie szansę, a pochłonie Was świat wężoustych, żyjących poza czasem i schematami, charyzmatycznych czarownic!
Zobacz też: „Willa, dziewczyna z lasu” – to pełna mrocznej magii opowieść z niezwykłą główną bohaterką