Dzisiaj będzie o zbiorze „Polki na Montparnassie” Sylwii Zientek, czyli wydawniczym hiciorku, który słusznie święci triumfy
. Autorka zabiera czytelnika w podróż po artystycznej dzielnicy Paryża przełomu XIX i XX wieku, a jej bohaterkami są polskie malarki: Anna Bilińska, Olga Boznańska, Aniela Pająkówna, Mela Muter, Alicja Halicka, Irena Reno, Tamara Łempicka i wiele innych.
Gdybym miała tę książkę porównać do jakiegokolwiek filmu, zdecydowanie byłoby to magiczne „O północy w Paryżu”.
Polki na Montparnassie wydawniczym hitem.
Sylwia Zientek płynnie przeplata ze sobą epoki i biografie, prowadząc nas przez przełomowe dla Paryża dekady końcówki XIX wieku aż do lat po zakończeniu II wojny światowej. Powstała książka imponująca objętością, przekrojowa.
Już podczas promocji cyklu powieści „Hotel Varsovie” aż prosiło się, żeby Sylwia Zientek sięgnęła po ten gatunek. W jej wywiadach słychać było zafascynowanego kulturą, a przy tym kochającego realia epoki historyka.„Polki na Montparnassie” to przy tym książka wydana naprawdę starannie, wręcz odświętnie. Zdecydowanie przyciąga uwagę piękną okładką.
Duże, dobrej jakości reprodukcje w środku sprawiają, że to świetny pomysł na prezent dla przyjaciółki, siostry i każdej bliskiej osobny zainteresowanej sztuką.
Odkrywanie kobiecych biografii.
Jedynym minusem książki mogą być nieco przytłaczające wyliczenia nazw miejsc i nazwisk. 
Po kilkuset stronach lektury można zatęsknić za nieco bardziej kameralnym, psychologicznym portretem bohaterek.
Sylwii Zientek mimo wszystko udało się osiągnąć zdrową równowagę między między encyklopedycznymi wyliczeniami, a życiem prywatnym artystek.
To wyjątkowo trudna rzecz, która rzadko się udaje biografom. Co jeszcze ważniejsze, Sylwia Zientek wykazała się sporą śmiałością w interpretowaniu poszczególnych dzieł. Sięgnęła do opinii autorytetów, ale śmiało zajęła też własne stanowisko. A to też niezbyt częste w dość sztywnych ramach świata historii sztuki.Mam nadzieję, że dzięki książkom takie jak ta spisywanie kobiecych biografii przestanie być czymś niszowym, a stanie się naturalnym procesem.
„Polki na Montparnassie” dzięki pióru Sylwii Zientek podkreślają wartość bycia kobietą i artystką.
Zachęcam Was bardzo do przeniesienia się do Paryża razem z „Polkami na Montparnassie” Sylwii Zientek!
Inne ciekawe biografie znajdziesz tutaj.
