Trzynasta opowieść. Diane Setterfield.

trzynasta opowieść
tłumaczenie: Magdalena Słysz

„Trzynasta opowieść”, czyli błysk szmaragdów i pierwsza żona w piwnicy.

Tajemniczy błysk szmaragdów, pukle miedzianych loków czy chłód gotyckich murów to raczej nie moje klimaty. Powieści gotyckie byłyby całkiem w porządku, gdyby nie jeden mały szczegół. Najczęściej jest nim zapomniany krewny ukrywany na strychu lub w piwnicy. Dziwnym trafem zwykle jest nim pierwsza żona. Z “Trzynastą opowieścią” jest podobnie, a mimo to chwalę sobie czas spędzony z książką Diane Setterfield.

trzynasta opowieść
Opinie innych czytelników znajdziecie tutaj.

Wszystko, co książkowe.

Autorka “Była sobie rzeka” proponuje tym razem czytelnikom podróż do mrocznego świata gotyku. Równocześnie jednak jest to świat stworzony specjalnie dla bibliofilów i miłośników wszystkiego, co książkowe. Więc tak — rozgośćcie się Wszyscy, którzy tu wchodzicie. Pac, pac — tu jest Wasza podusia, a tu Wasze kakałko.

Tajemnice willi Angelfieldów.

Główna bohaterka, Margaret Lea jest córką antykwariusza i molem książkowym. Dzięki temu prawie przez całą książkę czujemy się jakbyśmy byli w lekko przykurzonej, ale bardzo stylowej bibliotece. Wiecie, w takiej co to znajdziemy ściany całe w książkach, pluszowe fotele i lekko przytłumione światło lamp. Bardzo spoko opcja. Tym bardziej, że wraz z upływem akcji do jednej z takich bibliotek dosłownie się przenosimy. To rezydencja rodu Angelfieldów, a Lea zaproszona zostaje przez Vidę Winter. Bestsellerowa pisarka ukrywająca się dotąd przed dziennikarzami postanawia wyjawić Margaret wszystkie swoje tajemnice. I – puhhuu, puhhuu! – słyszycie? Tak, to głos puszczyka. Szykujcie się na retrospekcje pełne romansów, kazirodztwa, szaleństwa, morderstw, podpaleń i innych namiętności. 

Nie ma jak gotyk.

I całkiem miło o tym poczytać o ile za oknem stuka deszcz, a Was samych nie gonią mroczne cienie przeszłości. Gdybyście jednak poczuli się za bardzo sponiewierani przez wichry namiętności, to “Trzynasta opowieść” jest wspaniałym pretekstem do stworzenia listy czytelniczej składającej się głównie — ale nie tylko — z powieści gotyckich.

powieść gotycka

„Trzynasta opowieść” łupem dla Okładkowych Srok.

“Trzynastą opowieść” od kilku miesięcy możecie spotkać na półkach księgarni w nowej, przepięknej wersji zaproponowanej przez Wydawnictwo Albatros. Powieść ukazała się w ramach serii butikowej, a więc ciekawych tytułów, które pod obwolutami skrywają oprawę godną każdej Okładkowej Sroki.

seria butikowa
Więcej o tytułach z tej serii wydawniczej znajdziecie tutaj.????
Rebeka
Ostatnio do listy powieści z serii butikowej dołączyła „Rebeka” Daphne du Maurier.

Bibliotekara

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.