Klub Kameleona. Paryż 1932. Francine Prose.
Na Klub Kameleona od dawna ostrzyłam sobie moje bibliotekarskie pazurki. Niech tylko ktoś rzuci przy mnie hasła: Paryż, lata dwudzieste, bohema artystyczna, a zaczynam się zachowywać jak Hannibal Lecter na widok wątróbki.